ARCHITEKTURA

STRONA GŁÓWNA  /  ARCHITEKTURA  /  INSPIRACJE  /  Willa Jardin - przedsionek raju str. 1

Willa Jardin - przedsionek raju

Willa Jardin - przedsionek raju


Trudno zgadnąć, gdzie kończy się dom, a zaczyna ogród. Ma się wrażenie, jakby przyroda sama opanowała wnętrza, jak w rajskiej puszczy. Rośliny wyrastają ze ścian i podłóg. Otulają tarasy, jadalnię, salon. 


Właściciele rezydencji Villa Jardin marzyli, by mieszkać wśród drzew i kwiatów. Piękny pejzaż za oknami i wspaniały ogród to było dla nich zbyt mało. Chcieli, aby rośliny dosłownie zamieszkały z nimi, ale jak w naturalnym środowisku. Tak powstał pomysł na strefę relaksu na dwóch tarasach, w której przenikają się funkcje mieszkalne oraz ogród. Realizacji podjęła się pracownia ASP Arquitectura Sergio Portillo. Projekt okazał się tak udany, że w 2017 r. otrzymał The American Architecture Prize w Nowym Jorku.

Dwa tarasy

Luksusowa rezydencja znajduje się w Meksyku. Ogród na tarasach został urządzany tak, by można było tutaj zapraszać większe grono gości, ale i wypoczywać we dwoje czy samotnie. Do dyspozycji są zakątki prywatne i półprywatne, zacienione i nasłonecznione, wśród gąszczu zieleni i z widokiem na szczyty gór. Z jednego tarasu można przechodzić na drugi, a następnie zejść do ogrodu, czy wprost do sypialni. Zaaranżowane na tarasach strefy przenikają się między sobą, a także z wnętrzami rezydencji oraz ogrodem, niezauważalnie łącząc się z naturalnym krajobrazem. Otwarte są na ogród i pejzaż, a jednocześnie zaciszne oraz przytulne. Tu nie ma granic pomiędzy domem a naturą.

Każda strefa ma swoisty mikroklimat, stworzony przez rośliny. Salon na tarasie to strefa półprywatna, połączona z wnętrzem domu ogromnymi, przeszklonymi drzwiami. To miejsce niezwykłe, jak miniogród botaniczny. Tutaj zaprasza się gości na pogawędki, kawę, drinki. Albo spędza się czas z lekturą, z dala od codziennych spraw.

Na ścianach są zawieszone drewniane skrzynki z kolekcją paproci i ziół. Ogromny kwietnik zajęły łatwe w uprawie asparagusy. Drzewa rosnące w ogrodzie, tuż przy tarasie, ocieniają strefę wypoczynku. Ich gałęzie swobodnie zwieszają się nad kanapami i fotelami. Po zadaszeniu konstrukcji tarasu wspinają się pnącza. Przyroda anektuje przestrzeń stworzoną przez ludzi. Wrażenie potęguje zapach roślin – świeży i pierwotny.

Faktura liści

W ogrodzie na tarasach posadzone są rośliny popularne w okolicy, gdzie znajduje się rezydencja. Jedną ze ścian opanowały paprocie, 
m.in. nefrolepisy, oraz asparagusy i pachnące zioła. Ich liście tworzą misterną, naturalną fakturę otulającą przestrzeń wypoczynku. Można ją kontemplować godzinami – są rośliny o liściach pierzastych, okrągłych, smukłych... Dodatkowo podmuchy wiatru – nawet bardzo delikatne – sprawiają, że liście falują, dynamizując aranżację. Na trasie niewiele jest barwnych kwiatów. Akcenty kolorystyczne tworzą rośliny o ozdobnych liściach w czerwonym odcieniu. Dzięki temu kompozycja jest prosta, bardzo naturalna, ale i urozmaicona. Uroda wszystkich gatunków roślin – a jest ich tutaj wiele – została subtelnie wyeksponowana. Każdy można podziwiać osobno, ale jednocześnie tworzą wspaniałe tło, które wtapia się zarówno w krajobraz, jak i wnętrza domu.

Woda jak lustro

Tuż przy ścianie z roślinami znajduje się prostokątne oczko wodne, przypominające wolno stojący basen. Tafla wody jest jak lustro, w której przeglądają się rośliny. Dzięki temu ma się wrażenie, że jest ich tutaj znacznie więcej. Kompozycja zyskuje głębię faktur i kolorów.

Parująca woda tworzy specyficzny mikroklimat. Na tarasach jest bardziej rześko niż w ogrodzie. Wilgotne powietrze sprzyja także wzrostowi roślin. Rosną bujnie, jak w pierwotnej puszczy. W zależności od pogody, woda w oczku jest nieruchomą taflą albo delikatnie faluje. Toń zdaje się prowadzić dialog z przyrodą. Woda wycisza i uspokaja, a jednocześnie dyskretnie dynamizuje przestrzeń.

Codziennie w ogrodzie na tarasie czekają botaniczne niespodzianki, odnajdywane np. w białych kwiatach i czerwonych owocach asparagusów, czy odcieniach zieleni liści paproci. Przy zejściu do ogrodu rosną warzywa... A dalej? Tam rządzi przyroda.

ASP Arquitectura Sergio Portillo

Firma architektoniczna z siedzibą w Meksyku, założona w 2014 roku przez Sergio Portillo Alarcón.

Jej projekty to połączenie nowoczesnej architektury z otoczeniem i naturą. Każdy projekt jest indywidualny, dopracowany w najdrobniejszych szczegółach z interdyscyplinarnymi ekspertami.

W realizacji Villa Jardin uczestniczyli: LINEAL Construcción y Desarrollo Arquitectónico – konstrukcje, Grupo R (Jaime Rangel) – inżynieria, Integración Orgánica (Noemí González Zarco) – architektura krajobrazu. W 2017 r. projekt Villa Jardin otrzymał The American Architecture Prize w Nowym Jorku.




Autor: Tekst: Małgorzata Nietupska Projekt: ASP Arquitectura Sergio Portillo, www.asp.mx Zdjęcia: Rafael Gamo