Sposób na basen

Poznajmy drugie oblicze basenu. Tajemnicze i nieznane. Niecki, systemy, filtry. To dzięki nim, wychodząc z wody, nie złamiemy ręki i nie dostaniemy wysypki. Po co nam ta wiedza? Cóż... nigdy nie wiadomo, co nas czeka w życiu.

W promieniach słońca

Jednym z najważniejszych elementów basenu jest niecka, wykonana z żelbetonu, stali, PCW lub z żywic wzmocnionych włóknem szklanym albo z odpowiednio zaimpregnowanego drewna. Nieckę o prostszym kształcie łatwiej utrzymać w czystości. Jednak nie ma specjalnych przeciwwskazań, jeśli zechcemy nadać jej odrobinę finezji. Popularne, zwłaszcza w przypadku akwenów wewnętrznych, są niecki w kształcie nerki.

Basen najlepiej sprawdza się w domu, gdzie nie będzie narażony na gwałtowne zmiany pogodowe. Jeśli jedyną możliwością posiadania akwenu wewnętrznego jest dobudowanie do bryły budynku kolejnego pomieszczenia, co oznacza przede wszystkim spory wydatek, możemy zdecydować się na kąpielisko zewnętrzne. Aby naszej głowy nie zaprzątały opadające liście, akwen usytuujmy z dala od drzew i krzewów, chroniąc go równocześnie od wiatru. Jeśli basen umiejscowimy w miejscu zacienionym, zbytnio osłaniając nieckę przed promieniami słońca, czekają nas wyższe rachunki za ogrzewanie wody.

Akwen zewnętrzny warto zaplanować w miejscu zapewniającym dyskrecję, możliwie najdalej od sąsiadów, lecz jednocześnie w taki sposób, aby umożliwiał swobodny dostęp do ogrodu lub w inne miejsce przeznaczone do relaksu. Teren wokół basenu dobrze jest wyłożyć antypoślizgowymi, odpornymi na wilgoć płytkami.

Zrób sobie ciepło

Pływanie w zimnej wodzie nie należy do najprzyjemniejszych. Hartowanie więc zostawmy morsom i zastanówmy się, w jaki sposób można podnieść temperaturę wody w basenie.

Możemy skorzystać z grzałek elektrycznych. Są to urządzenia wyposażone w termostat, za pomocą którego regulujemy temperaturę wody. Jeśli rezydencja ogrzewana jest przez kocioł gazowy lub olejowy, możemy rozważyć zastosowanie wymienników ciepła. Innym rozwiązaniem jest pompa ciepła, która pobiera energię skumulowaną w ziemi, wodzie gruntowej lub powietrzu i „przerabia” ją na na ciepło.

— Ekonomicznym sposobem na ogrzewanie basenu zewnętrznego jest zastosowanie pompy ciepła typu powietrze-woda. Urządzenie to jest odporne na korozję i dostosowane do każdego sposobu uzdatniania wody, a także przyjazne dla środowiska — mówi Mirosław Borkowski, współwłaściciel firmy API–Baseny Desjoyaux z Milanówka k. Warszawy.

Wszystkim, którzy troszczą się o środowisko i prezentują postawę proekologiczną z czystym sumieniem można polecić basenowe systemy solarne, które wykorzystują do podgrzewania wody energię słoneczną. Oczywiście ogrzewanie steruje się „samo”, czyli zwykle jest ono zintegrowane z inteligentnym systemem sterowania domem.

Jak umyć basen?

Ciało ludzkie jest „nośnikiem” nie tylko innych żywych „cywilizacji”, ale znajdują się na nim różne balsamy, kremy, samoopalacze. I zrogowaciały naskórek... Na samą myśl o tym, że mamy wejść do tak zanieczyszczonej wody, cierpnie skóra. Co możemy zrobić? Wyposażyć naszą pływalnię w filtry, najlepiej z węglem aktywnym oraz regularnie stosować środki chemiczne przeciw bakteriom, glonom i algom oraz utrzymujące korzystne dla skóry pH wody.

Basen warto co jakiś czas dezynfekować. Do tego celu możemy użyć chloru z ozonem lub z promieniami UV albo zdecydować się na metodę „bezchlorową” (promienie UV, ozon, brom, jod, tlen aktywny). Oprócz filtrów i preparatów niezbędne w utrzymaniu higieny basenu są specjalne akcesoria, takie jak podbieraki do liści, skrobaki ułatwiające usuwanie zanieczyszczeń z dna basenu czy odkurzacz samobieżny.

Załóż czapkę

Zadaszenie do basenu zewnętrznego zapobiega przedostawaniu się do wody zanieczyszczeń i minimalizuje straty ciepła.

— Jednym z najnowocześniejszych rozwiązań jest automatyczna roleta. Zadaszenie przedłuża sezon kąpielowy, gdyż woda w basenie dłużej utrzymuje wysoką temperaturę. Przykrycie umożliwia również kontrolowane korzystanie z basenu — wyjaśnia Mirosław Borkowski.

Kąpielisko można również zabezpieczyć specjalnym namiotem basenowym lub balonem, wykonanym z częściowo zbrojonej folii PCW.

Wodne gejzery

Pływanie jest przyjemne samo w sobie, ale z czasem może się znudzić, zwłaszcza, jeśli już stracimy ochotę na liczenie przepłyniętych kilometrów. Po sto dwudziestej nawrotce będziemy mieli dość i zamarzy nam się wycieczka na Saharę. Dlatego warto zawczasu wyposażyć akwen w odpowiednie atrakcje. Należą do nich m.in. urządzenia do masażu powietrznego, wytwarzające falę, przeciwprądy i różnego rodzaju natryski, gejzery i fontanny. Szyku całości doda trampolina lub zjeżdżalnia. Nie zapomnijmy też o oświetleniu. Nastrojową atmosferę zbudują, przystosowane do pracy w „trudnych” warunkach, reflektory i lampy. Można je bez obaw wbudować w ścianę niecki, albo zawiesić na skraju pływalni.

Nie nakaz, a przyjemność

Czasem rządzi człowiekiem jakiś imperatyw, który sprawia, że jak się czegoś nie ma, to się o tym marzy. Lecz gdy marzenia się spełniają, przestajemy z nich korzystać. Pluskajmy się więc w swoim basenie jak najwięcej i jak najdłużej, nawet, jeśli na horyzoncie pojawią się kolejne inwestycje, których zadaniem będzie troska o naszą kondycję i zdrowie.

Autor: Wojciech Buszko