DESIGN
Planowanie ogrodu - rozmowa z Joanną Majewską, architektem krajobrazu
O planowaniu ogrodu i jego poszczególnych stref z Joanną Majewską, architektem krajobrazu, członkinią zespołu w firmie ogrodniktomek.pl rozmawia Szymon Trusewicz.
Jakie powinny być proporcje pomiędzy rozmiarem ogrodu a wielkością domu? Czy może się zdarzyć, że ogród jest zbyt duży albo zbyt mały w stosunku do domu?
Żyjemy w czasach, w których ceny działek są na tyle wysokie, że staramy się zabudować jak największą przestrzeń. Na szczęście, gabaryty budynków, ich lokalizację i powierzchnię zieleni reguluje m.in. prawo budowlane. Działka nigdy nie będzie za mała do planowanej inwestycji, co najwyżej może to być nasze subiektywne odczucie. Jeśli sytuacja jest odwrotna i dysponujemy hektarami – to powinniśmy organizować przestrzeń tylko w najbliższym otoczeniu budynków. Pozostała część posesji powinna łączyć się stopniowo z otaczającym krajobrazem – im dalej od domu, tym ogród powinien stawać się coraz bardziej naturalny. W taki sposób zachowamy balans i harmonię.
Co z harmonią pomiędzy domem i ogrodem?
Łącznikiem między nimi zwykle jest taras, który z jednej strony bezpośrednio przylega do domu, a z drugiej do zieleni trawnika. Trawnik z kolei powinien łączyć taras z zaplanowanymi wcześniej strefami w ogrodzie. Dobrą praktyką jest otoczenie tarasu kwitnącymi rabatami. Nawet niewielka rabata w pobliżu okien salonu czy kuchni przybliży nam ogród, zwłaszcza gdy dobierzemy gatunki o pięknym zapachu czy długo kwitnące.
Mówi Pani o organizacji przestrzeni wokół tarasu, ale również o strefach ogrodu. Czym one są?
Organizacja przestrzeni w ogrodzie wynika z kilku czynników i zależy nie tylko od jej kształtu czy wielkości, ale przede wszystkim od indywidualnych potrzeb jego użytkowników. Inne potrzeby będzie miała rodzina z dzieckiem, inne natomiast starsze małżeństwo. Na pewno na każdej działce pojawi się strefa reprezentacyjna, zlokalizowana zwykle na froncie budynku i strefa użytkowa z pomieszczeniem gospodarczym. W ogrodzie, w zależności od indywidualnych potrzeb, mogą pojawić się także takie strefy, jak rekreacyjna do gier i zabaw, użytkowa z drewutnią czy relaksu z grillem.
Zatrzymajmy się przy strefie relaksu...
Dla każdego z nas ma ona inny wymiar. Jedni relaksują się, opalając na tarasie, drudzy czytając książkę w cieniu altany, a jeszcze inni pijąc kawę pod zwiewnym żaglem. Należy się wsłuchać w potrzeby użytkowników. Niezależnie od formy czy wielkości strefa relaksu powinna być ucieczką od codziennych stresów. Miejscem, gdzie można wypocząć po ciężkim dniu pracy, oddać się hobby albo po prostu błogiemu lenistwu.
Jak dużą część ogrodu należy przeznaczyć na wypoczynek?
Zwykle to kameralny, zaciszny kącik, umiejscowiony z dala od strefy aktywnego odpoczynku, komunikacji czy głównego tarasu. To, gdzie zostanie zlokalizowana strefa relaksu, zależy nie tylko od lokalizacji pozostałych stref w ogrodzie, ale także od sąsiedniej zabudowy. Należy wybrać miejsce oddalone od sąsiada, okien jego domu czy pomieszczeń gospodarczych. Na lokalizację strefy wypoczynku wpływa także panujący na działce mikroklimat. Unikajmy miejsc wystawionych na silny wiatr, gdzie przez większość dnia panuje cień. Sposobów na wydzielenie stref w ogrodzie jest kilka, możemy to zrobić za pomocą zieleni – wysokich traw, żywopłotu czy grupy drzew lub za pośrednictwem małej architektury – mniej lub bardziej ażurowej (ściany, perforowane blachy, żagle).
Czy przy urządzaniu kącika wypoczynkowego należy uwzględnić styl ogrodu?
Strefa relaksu to fragment ogrodu, a więc powinna tworzyć z nim spójną całość – zarówno w zakresie materiałów, kształtów, jak i zastosowanych kolorów. Jeśli sami podejmujemy się aranżacji ogrodu, powinniśmy zachować ten sam styl w każdej z jego części. W ten sposób unikniemy chaosu i przypadkowości. Oczywiście style można łączyć, mogą się one przenikać, uzupełniać albo działać na zasadzie kontrastu, jednak takie zadanie powierzyłabym raczej architektom krajobrazu.
Po jakie rozwiązania najchętniej sięgają inwestorzy?
– Choć każdego roku pojawiają się nowe trendy, na polskim rynku od lat rekordy popularności biją drewniane altany i pergole. W zeszłym roku modne były także płócienne żagle, zawieszane nad drewnianymi tarasami. To, co znajdzie się w strefie relaksu, zależy przede wszystkim od trybu życia domowników. Dla osób ceniących spokój nieodzownym elementem będą wygodne meble wypoczynkowe, leżanki czy powracające do łask drewniane leżaki. Dla organizatorów rodzinnych spotkań czy imprez ze znajomymi podstawą będzie wygodny stół z siedziskami oraz grill, który zależnie od potrzeb i stylu ogrodu może przyjąć formę: poręcznego i mobilnego, solidnego i murowanego, albo wykonanego z modnej ostatnio stali corten. Jeśli natomiast w rodzinie pojawiają się dzieci, zwykle natychmiast odciska to piętno na ogrodzie. Pamiętajmy jednak, aby nie zamieniać go w całości w plac zabaw. Rozsądnie dobierajmy kolorystykę i materiały, z jakich wykonane są elementy dla dzieci (huśtawki czy bujaki), ale przede wszystkim nie rezygnujmy z elementów wypoczynkowych, z których korzystają pozostali użytkownicy ogrodu. Planując ogród, pamiętajmy, aby został on urządzony dla wszystkich jego użytkowników, a jednocześnie, aby elementy funkcjonalne płynnie łączyły się z elementami ozdobnymi, roślinami, użytymi nawierzchniami czy małą architekturą i razem z nimi stanowiły spójną całość.