DESIGN
Dom modny
Cacharel - kolekcje porcelany Marguerite i Mista, Rosenthal
Kreatorzy mody przekroczyli granice wybiegów. Chcą ubierać nie tylko nas, ale również wnętrza naszych domów. Proponują kolekcje wzorniczo nieodłącznie związane z tym, co charakterystyczne dla danej marki czy nazwiska.
Dom, poza wybiegiem, stał się nowym polem eksploatacji talentu. Projektanci mody, korzystając z rosnącej sławy i nieograniczonej wyobraźni, bawiąc się nową materią, stosują jeden z ulubionych przez klientów chwytów marketingowych. Wiążą ich ze swoją metką nie tylko poprzez kolekcje ubrań. Uwodzą również wyposażeniem wnętrz, sygnując swoim nazwiskiem sofy, stoły czy porcelanę. Swego artystycznego kunsztu udzielają wnętrzom i tym sposobem każdy sezon odkrywa przed nami coś nowego.
Listy zza morza
Subtelniejsze i mniej rzucające się w oczy pomysły „zasiadają” za biurkiem w gabinecie. Ceniący tradycyjny sposób pisania listów nie pogardzą przepiękną papeterią uznanej marki Smythson, która do współpracy zaprosiła Gilesa Deacona. Brytyjski artysta „ubierał” takie marki, jak Gucci, Ralph Lauren, Mulberry czy Louis Vuitton. Karty papeterii ze szkicami Deacona podniosą rangę osobistej korespondencji.
Przytulny klimat w gabinecie osiągniemy przy pomocy ramek na zdjęcia, najlepiej w klasyczną kratę Burberry. Dostępne są one zarówno w wersji damskiej (z przewagą beżu), jak i męskiej (z przewagą czerni). Przy biurku nie może zabraknąć też lampy, np. z oferty marki Ralph Lauren. Helmet Table – klasyczna, odlana z brązu lampa stołowa – przypadnie do gustu prawdziwej elegantce, zaś industrialny design modelu Boom Arm Floor, wykończonego polerowanym niklem, oczaruje wszystkich minimalistów.
Gdzie diabła ubierają
W pomieszczeniu, gdzie na efekt naszej pracy wpływa również wyobraźnia, ściany możemy podkreślić tapetami, których kolekcję włoski dom mody Prada systematycznie powiększa od 2001 r. Wzory są „diabelsko” odważne i z pewnością nie pozostaną niezauważone. Do wyboru mamy gigantyczne kwiaty (Vomit), fantasmagoryczną dżunglę z wirtualnymi modelkami w negliżu (Futurama), przeskalowane portrety kobiet, które silnie zaznaczyły swą obecność w światowej kulturze, m.in. Maria Callas, Kiki de Montparnasse, Jane Austen (Notorious Women) czy pełen perwersji demoniczny świat, inspirowany sztuką Aubrey Beardsley i Hieronima Boscha (Florid).
Śpiący Armani
Zupełnie inny styl, nie tylko na wybiegu, ale i we wnętrzach, obrał sobie Giorgio Armani. Jego kolekcja Armani/Casa to esencja prostoty i dobrego smaku. Siłę uwielbienia dla włoskich projektów możemy mierzyć wielkością łóżka do sypialni, np. Botticelli, z miękko wykrojonym zagłówkiem w kształcie walca, uroczym fotelem Tchaikowsky czy parawanami Winchester (z drewna sukupira lub dębu) i Bon Ton, pokrytego ekskluzywną tkaniną z logo Armaniego. Sypialnią, w tym najbliższym ciału znaczeniu, zajął się również wspomniany Ralph Lauren. Jego kolekcje pościeli to miniaturowe dzieła sztuki. Począwszy od romantycznej Post Road, nakrapianej setkami kwiatów ujętych w urocze bukiety, poprzez elegancką Palm Harbor, zdobioną XVII-wiecznymi motywami z chińskiej porcelany, a kończąc na zmysłowej Rutherford Park, w głębokich kolorach zieleni i granatu. Kolekcję bielizny pościelowej uzupełniają koce i poszewki na poduszki z przędzy kaszmirowej, np. Cable Throw i Fringe Throw.
Wzorzyste rarytasy
Wzory tkanin, które zrobiły furorę na wybiegu, świetnie sprawdzają się we wnętrzach. Zaletę tę wykorzystał Philippe Starck, który w jednym sezonie w tkaniny Dolce&Gabbana, a w następnym z domu mody Missoni przyoblekł krzesła Mademoiselle, zaprojektowane dla firmy Kartell. Furorę robi też porcelana, zwłaszcza jeśli odnajdujemy na niej ulubione motywy. Włoski projektant Valentino rozpieszcza swoje klientki luksusową linią porcelany i szkła Valentino Home Collection. Jej znaki charakterystyczne to zawsze elegancka biel przyprószona srebrem (Valentino Lace) oraz złoto, fuksja i fiolet, zaklęte w pyszne wzory kwiatów (Valentino Spring). Kwiaty, w typowo japońskim wydaniu, spotkamy również na szkle, tkaninach i porcelanie z Kenzo Home Collection. Serie Gayenne, Akiko i Bangalore to wyraz etnicznych wpływów, powrotu do korzeni i projektów założyciela domu mody Kenzo Takady. To także mocne kolorystyczne uderzenie, zachwycające lekkością i pokorą proponowanych wzorów wobec delikatnej materii. Mówiąc o szkle i porcelanie, nie możemy pominąć mediolańskiej marki Versace. We współpracę z manufakturą Rosenthal zaangażował się włoski kreator Gianni Versace, czego efektem są ekskluzywne kolekcje zastawy stołowej, „zerkające” na biesiadników twarzą mitycznej meduzy. Słynny wizerunek zdobi również płytki ścienne i podłogowe z kolekcji Versace Ceramic Design, stanowiąc wyrafinowany sposób wykończenia wnętrz. Miłośnikom cenionego domu mody do gustu przypadnie też wyposażenie łazienki z linii Versace Accessories Collection, np. stylizowane kinkiety i baterie łazienkowe.
Detale na wybiegu
Szanujący się znawca mody nie pogardzi eleganckim gadżetem, sygnowanym znanym nazwiskiem. Słynna manufaktura Nymphenburg, z okazji 260-lecia istnienia, wypuściła na rynek porcelanowe figurki z Commedii dell´Arte, „ubrane” w nowe kreacje od znanych projektantów. Wśród nich znaleźli się Christian Lacroix, designerski team Viktor&Rolf czy brytyjska kreatorka mody Vivienne Westwood.
Dość ekstrawaganckim sposobem pokazania swego przywiązania do marki jest zakup takiego „drobiazgu” jak… miska dla psa. Może to być porcelanowy model Barocco, który marka Versace udekorowała 22-karatowym złotem. Jeśli brakuje nam czworonogów, a chcemy już od progu wywołać wrażenie na odwiedzających, „na kolana” rzuci ich wycieraczka Mulberry, wykonana z tradycyjnego szkockiego tartanu. Włoski dom mody Fendi natomiast wnętrza domów, a nawet ekskluzywnych jachtów, wypełnia swoją własną kolekcją mebli z linii Fendi Casa. Sofy, fotele, stoliki kawowe oraz zagłówki łóżek wyściełane są naturalną skórą (znak rozpoznawczy marki), w kolorze ciemnego brązu lub kości słoniowej.
Metka od kołyski
Projektanci mody nie zapominają też o najmłodszych „klientach”, tworząc dla nich nie tylko dziecięce linie ubrań i butów, ale również wyposażenie małego królestwa. Zabawę w dom podjął np. Gucci, który specjalnie do pokoju dziecięcego stworzył pudełko na zabawki, pokryte w całości naturalną skórą. Zdobi je mocno wyeksponowane logo firmy. Ten oryginalny drobiazg dobrze sprawdzi się też w sypialni czy gabinecie.
Wybór markowych mebli i akcesoriów do domu jest ogromny. Udany kontakt z gadżetem, sygnowanym znanym nazwiskiem czy nazwą renomowanego domu mody, może zaowocować krótkim, lecz namiętnym romansem lub przerodzić się w miłość na całe życie. A przynajmniej do czasu, aż pojawią się kolejne kolekcje, promujące następny sezon.
Autor: Aneta Gawędzka-Paniczko