Skandynawowie patrzą na świat...

Fot. www.lightyears.dk

Choć na pierwszy rzut oka skandynawski design wydaje się niezwykle prosty i współczesny, uważni obserwatorzy dostrzegą w nim wiele wątków historycznych. Mieszkańcy Skandynawii nigdy bowiem nie zapomnieli o wypracowanej przez pokolenia tradycji. W swojej pracy konsekwentnie odnoszą się do kulturowych źródeł swoich pięknych krajów.

GALERIA
ARTYKUŁU

Echo przeszłości

Sentyment ten uwidacznia się w wyborze materiałów, tradycyjnych motywów dekoracyjnych, form i technik. Echo modernizmu od lat odbija się w projektowanych w Skandynawii przedmiotach. Niezmiennie przypomina o tym, że powinny być one funkcjonalne, ponadczasowe, trwałe i dostępne nie tylko dla elit. Do futurystycznej estetyki lat 50 XX w. nawiązuje marka Stelton. Duński producent najwyższej jakości akcesoriów kuchennych ma na swoim koncie współpracę z największymi sławami skandynawskiego designu. Nowością w jego ofercie jest stylowy termos Kontra. Błyszcząca stal nierdzewna, z której go wykonano, przybrała klasyczną i opływową formę dawnych, używanych przez nasze babki, dzbanów.

Barwy przyrody

Przeglądając katalog marki Stelton nie sposób pominąć kultowego projektu Erika Magnussena. Classic – kolejny dzbanek termiczny stał się już ikoną skandynawskiego wzornictwa, a jego kształt rozpozna każdy koneser piękna. Nie tylko śniadania w ogrodzie przybliżają nas do natury, ale i kolorystyka naczyń. Classic zyskał już dziesiątki barw, w tym maskujące zielone i oliwkowe odcienie. Przyda się zatem ostrzeżenie: jeśli zniknie nam z oczu podczas plenerowych wypadów, trudno będzie go odszukać na zielonej łące lub w leśnym runie. Do zabawy na świeżym powietrzu zachęca też marka Tunto. Ręcznie wykonana huśtawka Keinu zabierze nas w sentymentalną podróż do czasów, kiedy byliśmy jeszcze dziećmi. Odkrywanie świata w bliskiej obecności natury było wtedy codziennością. Dziś pozwólmy sobie choć na moment oderwać się od ziemi. Może nawet obcując ze skandynawskim wzornictwem uda się nam na nowo zaprzyjaźnić z przyrodą?

Funkcja ponad wszystko

Rzeczy, o których można powiedzieć tylko tyle, że są bajecznie piękne, raczej nie pochodzą z Danii, Norwegii czy Szwecji. Bo tam przedmioty tworzy się nie tylko dla ich wdzięku, ale funkcjonalności. Zazwyczaj są one praktyczne, pomysłowe i atrakcyjne wizualnie, zupełnie jak sofa Cocoon marki Eilersen. Dzięki solidnym ramom, miękkim poduchom i wysoce rozwiniętej sztuce rzemieślniczej, mebel zapewni swoim użytkownikom należny komfort. Różnorodna kolorystyka tapicerek, wielość rozmiarów i kształtów poduch czyni z niej kanapę elastycznie dopasowującą się do naszych potrzeb.
Wielbicielom nowoczesnych technologii spodoba się pomysł fińskiej marki Tunto. Jej założyciel Mikko Kärkkäinen zaprosił do współpracy firmę PowerKiss. Owocem wspólnego działania marek jest lampa stołowa LED 8, świetnie rozświetlająca potrzebną powierzchnię, a dodatkowo wyposażona w funkcję bezprzewodowego ładowania mobilnych urządzeń. Ładowany przedmiot wystarczy położyć na płaskiej powierzchni lampy i... cieszyć się dobrodziejstwem „wzornictwa przyszłości”.
Wymagającym i niecierpliwie patrzącym w wygodną przyszłość proponujemy coś ekstra, bo fotel mediowy @space. Mebel, wyposażony w system dźwiękowy, panel do obsługi gier komputerowych i monitor, jest jak zielona wyspa. Jej kształt umożliwia przyjęcie wygodnej pozycji do pracy lub odpoczynku i odcięcie się od hałasów z zewnątrz. Dodatkowo @space powstał z drewna i metalu, pochodzących z surowców wtórnych, zatem śmiało można przyznać, że jest fotelem ekologicznym.