Modne nawierzchnie ogrodowe

Ogród bez nawierzchni wydaje się wizją abstrakcyjną. Choć nie są one elementami jego kompozycji, które przykuwają uwagę w pierwszej kolejności, bez nich w ogrodzie zapanowałby chaos. Nawierzchnie bowiem, jak żaden inny element wyposażenia zielonego salonu, pełnią istotną funkcję porządkującą. Dzielą ogrodową przestrzeń na strefy funkcjonalne, a potem... je łączą. Stanowią główny budulec ścieżek, alejek i traktów komunikacyjnych. 

Po pierwsze, funkcja

Wybór materiału na nawierzchnie ogrodowe nie powinien nam przysporzyć większych kłopotów. Dostępna na rynku oferta jest bogata i różnorodna, co umożliwia swobodną aranżację poszczególnych zakątków. Kierując się względami praktycznymi, powinniśmy zwrócić uwagę, w jaki sposób dana strefa będzie użytkowana. Odpowiedzi będą wymagały pytania: czy będzie narażona na duże obciążenia, jak często będziemy w niej przebywać, jak wiele czasu jesteśmy w stanie poświęcić na jej pielęgnację oraz czy będzie miała kontakt z czynnikami, które mogą wpływać na nią niszcząco. Oczywistym bowiem wydaje się fakt, że podjazd do garażu wymaga zastosowania nieco innych materiałów, niż zanurzona w gęstwinie jaśminu dróżka do altany. 

Po drugie, styl

Projektanci ogrodów nie mają wątpliwości, że rodzaj nawierzchni w istotny sposób wpływa na estetykę posesji. Innych materiałów możemy spodziewać się w ogrodzie wiejskim, innych w nowoczesnym, a jeszcze innych w założeniu skomponowanym w stylu japońskim. Planując otoczenie o rustykalnym charakterze, powinniśmy uwzględnić drewniane podkłady kolejowe, łamane płyty z kamienia czy też żwir. Ten ostatni musi się również znaleźć w ogrodach, nawiązujących do kultury Dalekiego Wschodu. Głazy, drobne kamienie i żwir pełnią w nich – obok funkcji estetycznej – rolę symboliczną. Oszczędna w wyrazie współczesna architektura narzuca też stonowane geometryczne elementy nawierzchni, czyli regularnie cięte płyty kamienne, kostkę brukową czy elementy betonowe. Zasadniczo wygląd nawierzchni powinien harmonijnie współgrać z typem nasadzeń, wizerunkiem elewacji oraz materiałem wykorzystanym na bramy i ogrodzenia. 

Po trzecie, wygoda

Paleta materiałów, jakie mogą być wykorzystywane w roli nawierzchni, jest szeroka. Otwiera ją tania, ale trudna do utrzymania w dobrym stanie nawierzchnia żwirowa, poprzez kostki i płyty kamienne, a na drewnie, betonie i szkle kończąc. Jednak niekwestionowanymi gwiazdami polskich ogrodów są kostki brukowe, których zalety doceniają i projektanci, i inwestorzy. Zresztą producenci ambitnie starają się też spełniać przeróżne oczekiwania odbiorców, regularnie proponując nowości w wielu formatach, kolorach czy typach wykończenia warstwy wierzchniej. Poszukując idealnego rozwiązania, możemy więc sięgnąć po kostkę postarzaną, dzięki czemu mamy zapewniony zabytkowy charakter posesji, kostkę o powierzchni imitującej naturalny kamień, ale też łupaną (wrażenie kamienia łupanego) oraz szczotkowaną, dającą efekt porowatości. 

Po czwarte, wolność wyboru

Poza bogatym wyborem, kostki brukowe przekonują odbiorców przystępną ceną, szybkością montażu i mało kłopotliwym utrzymywaniem ich w czystości. Do kolekcji kostek producenci dołączają też program dodatkowy, czyli wykonane w tym samym stylu płyty, obrzeża czy palisady. Ich zastosowanie jest gwarantem spójności estetycznej całego założenia. A co jeśli marzymy o drewnie w ogrodzie, ale przeraża nas konieczność corocznej impregnacji? Producenci już o tym pomyśleli i proponują gotowe elementy, do złudzenia przypominające deski czy popękane podkłady kolejowe.

Autor: Agata Piszcz‑Wendołowicz