STYL ŻYCIA

STRONA GŁÓWNA  /  STYL ŻYCIA  /  CZAS NA RELAKS  /  Kulinarna jazda z Jamie Oliverem str. 1

Kulinarna jazda z Jamie Oliverem

Kulinarna jazda z Jamie Oliverem


Jamie Oliver otwiera maskę samochodu i gotuje zupę. Na tylnej szybie uprawia zioła. Podczas jazdy koła ubijają masło oraz lody. Cieplutkie tosty? Kurczak z rożna? Proszę bardzo. Oto auto z kuchnią słynnego kucharza i restauratora. 


Samochód z kuchnią Jamiego Olivera naprawdę istnieje! I rzeczywiście można w nim gotować. To spersonalizowana wersja Discovery Land Rover, przystosowana do jego 7 osobowej rodziny i kulinarnej pasji. Gdy on, żona oraz piątka dzieci ruszają w trasę, mogą gotować jak chcą i kiedy chcą.

Nietypowe zlecenie

Samochód z kuchnią, w dodatku przystosowany do licznej rodziny z dziećmi, wymyślił Jamie Oliver. Chciał nie tylko w nim gotować, ale też uprawiać zioła, zagniatać makaron i wygodnie jadać przy stole. Oczywiście musiały się w nim znaleźć tak niezbędne rzeczy dla kucharza, restauratora i ojca, jak toster, grill, tłuczek, młynki do pieprzu i soli, moździerz, chłodziarka na ulubione dżemy, dozowniki oliwy i octu, rożen... Podczas podróżowania koła miały ubijać masło! Realizacją zajął się Jaguar Land Rover.

– Postawiłem przed Land Roverem ogromne wyzwanie, aby stworzyć najlepszą kuchnię na kółkach – mówi Jamie Oliver. – Marzyłem, aby była duża i miałem wiele życzeń, a to, co zrobili, rozwiało moje obawy. Nie sądziłem, że będzie można umieścić kuchenkę obok silnika, a dozownik oliwy z oliwek w bagażniku, ale się udało. Rezultatem jest niesamowite Discovery, idealnie dopasowane do mnie i mojej rodziny – uwielbiamy je.

Świetna zabawa

Gdy samochód Jamiego Olivera stoi na parkingu, trudno się domyślić, że w środku – oprócz 7 miejsc do siedzenia – ma wygodną kuchnię. Gastronomiczne wyposażenie zdradzają z zewnątrz detale. Z przodu znajduje się uchwyt do montażu wielkiego rożna (o długości 1.6 m!), zaś z tyłu – robota kuchennego do makaronu. Na tylnej szybie Jamie uprawia zioła. Mieści się na niej 8 doniczek.

David Fairbairn – szef Bespoke w Special Vehicle Operations Jaguar Land Rover, przyznaje, że zadanie było trudne, a życzenia Jamiego Olivera zaskakujące:

– Jako zespół nigdy nie wyobrażaliśmy sobie, że zostaniemy poproszeni o wyprodukowanie kół, które ubijają masło. Współpraca z Jamie i realizacja jego wizji była świetną zabawą.

Pojemniki do robienia świeżutkiego masła są ukryte w trzech kołach samochodu. Każdy ma pojemność 5 litrów. Wystarczy wlać śmietankę i ruszyć w drogę. Obracające się koła działają jak maselnice, ubijając masło. Czwarte koło ubija... lody. Dzieci Jamiego są zachwycone.

Pysznie smakuje

Jamie Oliver słynie z tego, że dużo podróżuje. Lubi robić zakupy na lokalnych targach, poznawać smaki, odkrywać nowe miejsca na kulinarnej mapie nie tylko Wielkiej Brytanii. Teraz wygodnie podróżuje z piątką dzieci oraz żoną. W tosterze zamontowanym w miejscu, gdzie zwykle jest skrzynia biegów, można na szybko przygotować chrupiące, ciepłe pieczywo. Do tostów podać dżem robiony według tradycyjnej receptury, np. z czarnej porzeczki. Specjalnie na 3 słoiczki dżemu jest przeznaczona miniaturowa lodówka tuż nad tosterem.

Gdy zbliża się pora posiłku, rodzina robi zakupy na targu, w regionalnym sklepie czy u rolnika. Jamie preferuje ekologiczne, sezonowe, świeże produkty i uczy tego dzieci.

Co mogą ugotować? Pod przednią maską samochodu, tuż obok silnika, znajduje się kuchenka typu slow – idealna np. do zup i gulaszy. Gdy mają więcej czasu, Jamie z przodu samochodu montuje rożen i przygotowuje pieczyste. Mieści się na nim kilka kurczaków albo indyk, prosię lub udziec jagnięcy.

W drogę!

Po otwarciu bagażnika z samochodu wysuwa się stół wykończony drewnem, skórą i aluminium. Jest na nim płyta gazowa i zlewozmywak. Jamie ubija, sieka, kroi, robi makaron. Pod ręką ma świeże zioła i 11 ulubionych przypraw w pojemniczkach. Bez własnej oliwy z oliwek i octu ani rusz! Sałatki, desery, przystawki... Taki mąż i ojciec to skarb.

Gotowe dania Jamie nakłada na porcelanowe talerze. Można jeść przy stole, który jest jednocześnie barem, albo rozłożyć koc na trawie. Z boku stół ma 40 calowy telewizor. Do wyboru są bajki, filmy albo... programy z gotującym tatą. Pyszności, żarty, śmiech dzieci... Po prostu rodzinne historie. I znowu w drogę. Na kolejnym przystanku będą lody. 

Jamie Oliver

Kucharz, restaurator, osobowość telewizyjna, autor bestsellerowych książek. Ma własną markę akcesoriów kuchennych i produktów spożywczych. Założył Jamie Oliver Food Foundation lansującą zmianę nawyków żywieniowych na zdrowe, wartościowe i smaczne posiłki.

Propaguje czerpanie przyjemności z gotowania oraz używanie świeżych, ekologicznych produktów kupowanych na lokalnych targowiskach. Lubi przyrządzać smakołyki z rodziną – żoną oraz dziećmi. Walczy z karmieniem najmłodszych fast foodami. Dużo podróżuje po świecie, wszędzie odkrywając nowe smaki, które są inspiracją do nowych przepisów i książek kulinarnych.

Karierę kucharską zaczął jako kilkuletni chłopiec w pubie Cricketers prowadzonym przez rodziców. Znany jest z dań prostych, a jednocześnie wykwintnych. Pasję kucharską nieraz łączył z motoryzacją. Gotował m.in. w samochodzie pędzącym po torze Top Gear.




Autor: Tekst: Małgorzata Nietupska Zdjęcia: Land Rover; www.landrover.com