WNĘTRZA

STRONA GŁÓWNA  /  WNĘTRZA  /  POMYSŁ NA WNĘTRZE  /  Zaproś go do domu str. 1

Zaproś go do domu

Zaproś go do domu

Fot. Antolini


Elegancki i dystyngowany niczym dżentelmen wkracza na salony. Znakomicie czuje się w kuchni, ale obojętnie nie przejdzie też obok łazienki czy sypialni. Niewielu jest takich, którzy są w stanie oprzeć się jego urokowi. Kamień naturalny, bo o nim mowa, od wieków zadziwia i kusi swą urodą: bogatą kolorystyką i magicznymi wzorami.


Kamień naturalny to materiał urokliwy, a przede wszystkim ponadczasowy. Już w starożytności uważany był za jeden z najcenniejszych materiałów budowlanych i architektonicznych. Bogactwo faktur, wzorów i kolorów daje bowiem nieograniczone możliwości kształtowania przestrzeni. Lata mijają, a zainteresowanie tym darem natury wciąż nie przemija. Przeciwnie, kamień czaruje z coraz większą siłą, wkraczając w te rejony domów, w których wcześniej nikt nie odważył się go użyć. Jego niezwykła trwałość, a zarazem elastyczność w obróbce, pozwala dostosowywać go do najrozmaitszych wymagań użytkowników. Często otrzymuje on niezwykłe formy, będące w równej mierze praktyczne, jak i dekoracyjne. Dzięki temu elementy architektoniczne z naturalnego kamienia idealnie sprawdzają się zarówno we wnętrzach klasycznych, jak i bardzo nowoczesnych.

Twardy granit

Decyzja o wyborze kamienia jako substytutu tradycyjnych rozwiązań nie jest trudna. Sytuacja nieco się komplikuje, gdy trzeba dostosować jego właściwości do wymagań miejsca, w którym będzie zastosowany. Posadzki i okładziny ścienne w pokoju dziennym stawiają bowiem zupełnie inne wymogi, niż podłogi w łazience. Salon to miejsce, w którym skupia się życie rodzinne i towarzyskie. Nie można więc pozwolić sobie na bylejakość zastosowanych w nim produktów. Kamienna podłoga? Jak najbardziej, ale tylko i wyłącznie z granitu. Granit jest twardy i odporny na uszkodzenia oraz ścieranie. Nie straszne mu ostre, damskie szpilki ani tym bardziej ząb czasu. Płyty kamienne o kształtach regularnych sprawdzą się wtedy, gdy dysponujemy znaczną przestrzenią. W mniejszych pomieszczeniach doskonale wyglądać będą podłogi układane w pasy, mozaiki, dekory, a nawet rozety. Tradycyjne płyty granitowe z fazowaną krawędzią układane z fugą lub rektyfikowane do układania bezfugowego, granit w kolorze od szarego po brązowy lub zielony – możliwości, by salonowa podłoga prezentowała się pięknie, jest wiele.

Surowa cegła

Aby zachować jedność stylu i harmonię, warto ten sam kamień zastosować również na schodach. W tym przypadku, należy jednak pamiętać o antypoślizgowym wykończeniu powierzchni. Innym rozwiązaniem, sprawdzającym się i w salonie, i w innych pomieszczeniach, jest zastosowanie kamienia jako okładziny ściennej. W tej roli sprawdza się: granit, marmur, piaskowiec, trawertyn oraz surowa cegła. Ta ostatnia to gorący wnętrzarski trend. Bez względu na rodzaj kamienia na ścianie, należy pamiętać o jej dodatkowym oświetleniu. Światło ociepli wnętrze, ale też pomoże wydobyć piękno surowca. Jakie dodatki lubi kamień? Zgrany tercet to kamień, drewno i szkło.




Autor: Lidia Malinowska